Niejaki James Richards (prawdopodobnie pseudonim) twierdzi, że 9 września 2009 roku spotkał człowieka, który zaopiekował się nim po tym, jak skręcił kostkę gdzieś na kalifornijskich bezdrożach, goniąc za swoim psem. Człowiek ten, imieniem Jonas, twierdził, że pochodzi z równoległego wszechświata. Między bohaterami historii wywiązała się rozmowa o podróżach pomiędzy światami, ich niebezpieczeństwach, różnicach. Okazało się, że w świecie Jasona Beatlesi się nie rozpadli, co więcej, miał przy sobie kasety z ich albumami, nagranymi w latach siedemdziesiątych. James poprosił Jasona o kopię którejś z kaset, ale spotkał się ze zdecydowaną odmową. Ukradł więc jedną, z albumem "Everyday Chemistry", i przemycił do naszego świata.
I tak dzięki Jamesowi możemy nacieszyć uszy nieznanym w naszym świecie albumem. Możecie go ściągnąć sobie za darmo ze strony:
lub posłuchać na YT:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz