Drugi tom opowiadań o Jakubie Wędrowyczu. Jakub jakby mądrzejszy, niż w tomie pierwszym, i dobrze, bo trochę głębi się przyda. Chociaż tej głębi chyba trochę za mało - a może ja już jestem za stary i zbyt wymagający? Czyta się dobrze i szybko. Błąd mój polega chyba na tym, że takiej literatury nie należy przedawkowywać, a ja czytam tom za tomem - za dwa tygodnie skończę i tyle tego będzie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz